Jaką tokarkę do metalu wybrać?

Na rynku znajdziemy wiele modeli tokarek do metalu. Jedne z nich mają klasyczną konstrukcję, inne służą do bardziej zaawansowanych prac, wykraczających poza samo toczenie. Kupno takiej maszyny to spora inwestycja – warto ją dobrze przemyśleć i zastanowić się nad kilkoma kluczowymi kwestiami.

Jakie zastosowanie będzie miała nasza tokarka?

Najbardziej podstawową sprawą jest to, do czego zamierzamy używać tokarki. Jeśli nasza produkcja ogranicza się do małych, nieskomplikowanych części i nie jest prowadzona na masową skalę, można wybrać mniej zaawansowane i tańsze urządzenie. Jeśli zależy nam na obróbce wymagającej precyzji, powtarzalności, a elementy będą miały nietypowe kształty lub rozmiary –  potrzebujemy nowoczesnego urządzenia, które integruje w sobie różne procesy związane z obróbką. Ważna jest też moc skrawania i twardość materiału, który będzie wykorzystywany.

Jeśli potrzebujemy tokarki, która w jednym cyklu obrobi przedmiot z dwóch stron warto rozważyć tokarkę dwuwrzecionową. Jeśli wykrawamy głównie gwinty, powinniśmy zainwestować w tokarkę, której konstrukcja tłumi drgania, tj. konstrukcja masywna i zwarta. W przypadku, gdy firma otrzymuje zlecenia związane z frezowaniem, najlepsza będzie maszyna z opcją frezowania. Pytań związanych z zastosowaniem tokarki, którą zamierzamy kupić, jest naprawdę wiele – bez wiedzy na ten temat nie kupimy dobrego sprzętu.

Łoże płaskie, skośne, a może automat prętowy?

Z zastosowaniem tokarki wiąże się sposób jej konstrukcji. Na rynku znajdziemy m.in. tokarki z łożem płaskim, do obróbki detali o dużej masie, redukujące tarcie statyczne, a także tokarki z łożem skośnym o większej dynamice ruchów roboczych, przeznaczone do wydajnej i precyzyjnej obróbki oraz automaty prętowe, służące do produkcji wielkoseryjnej mniejszych przedmiotów.

Ponadto, możemy również rozważyć zakup tokarki ekonomicznej, o klasycznej konstrukcji i przystępnej cenie, która będzie świetnym wyborem dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Wybrać tokarkę nową czy używaną?

Czynnik finansowy często determinuje wybór urządzenia. Wiadomo, że kupno tokarki z drugiej ręki będzie mniej dotkliwe dla portfela, ale czy warto w tym przypadku oszczędzać? Kupując maszynę z nieznanego źródła, nic o niej nie wiemy. Nie znamy jej historii, przebiegu wcześniejszych prac, nikt z pewnością nas nie poinformuje, jakie naprawy przechodziła. Nie wiemy, czy była w odpowiedni sposób eksploatowana, czy stała w bezpiecznym miejscu, czy wszystkie części i akcesoria pochodziły ze sprawdzonego źródła.

Zawsze rekomendujemy zakup nowego urządzenia. Tylko w ten sposób nabywca wie, za co zapłacił.
Firmy zajmujące się sprzedażą maszyn do obróbki służą fachową poradą, potrafią dobrać urządzenie do naszych potrzeb, pomóc w jego montażu czy przeprowadzić szkolenie operatorów. Jeśli tokarka się zepsuje, nie trzeba będzie długo czekać na wymienne części, ponieważ serwis jest często w pakiecie z zakupem urządzenia. Mając na uwadze bezpieczeństwo pracowników i wydajną, długą pracę przedsiębiorstwa, zawsze wybierajmy nowe maszyny.